Forum ..::Brama Cieni - Gate of Shadows::.. Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Didjeridu, czyli Aborygeni to dziwni ludzie.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..::Brama Cieni - Gate of Shadows::.. Strona Główna -> Mitologia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Bruno

Zasłużony
Dołączył: 15 Gru 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z pięknego miasta Warszawy

PostWysłany: Pon 17:33, 08 Sty 2007    Temat postu: Didjeridu, czyli Aborygeni to dziwni ludzie.

Mit o Didjeridu
Didjeridu to nazwa instrumentu muzycznego, wynalezionego przez australijskich Aborygenów. Zalicza się do rodziny aerofonów, co oznacza, że jest dęty, czy jakoś tak. W każdym razie, didjeridu to wściekle gruba gałąź, wydrążona w środku i wypalona, długa na 2,5 metra.
Jak powstał ten instrument? Czy jakiś Aborygen po prostu pomyślał : "Hej, wydrążę sobie gałąź i dmuchnę w nią, a co!"? Otóż nie, z didjeridu wiąże się jedną z popularniejszych aborygeńskich legend.
Legenda ta opowiada, jak to dwie młode aborygeńskie dziewice zostały porwane przez okrutnego potwora. Było to straszne monstrum, lubieżne w dodatku. Potwór rozdziewiczył jedną z dziewic, co wprawiło drugą w takie przerażenie, że uciekła.
Dziewczyna dotarła do wioski swego plemienia i powiedziała:
- Ludzie, goni mnie straszny potwór, patrzajta! - I wskazała za siebie. A potwór zbliżał się do wioski wielkimi krokami, wsciekły, że mu dziewica uciekła.
Na szczęście, mądry wódz plemienia, którego imię miało więcej zgłosek niż niemieckie określenie gospodarstwa agro-turystycznego, wpadł na genialny pomysł.
- Złapmy potwora w pułapkę! - zarządził.
- Hurra! - krzyknęli Aborygeni.
I wykopali ogromną dziurę. Przykryli ją stertą śmieci, a kiedy potwór w nie wdepnął, wpadł do dołu.
Aborygeni dopadli potwora i zkłuli go włóczniami. Kiedy maszkaron konał, zaczął ssać swego penisa i wydawać przy tym głośne dźwięki.
Plemię patrzyło na ten niecodzienny obrazek okrągłymi oczyma, po czym ktoś powiedział:
- Hej, dobry jest!
A ktoś inny dodał:
- Też tak zrobimy! Weźmiemy wściekle długą kłodę, wydrązymi, dmuchniemy i nazwiemy całość didjeridu, czyli kłoda.
- Hurra! - krzyknęli Aborygeni.

To autentyczna legenda Aborygenów. Całkowicie prawdziwa, w każdym razie tak oni uważają. Skoro to legenda, tkwi w niej ziarno prawdy. Jak myślicie, który kawałek jest prawdziwy, a co jest zmyślone?
Mi się wydaje, że najbardziej nieprawdopodobne są te dwie dziewice w aborygeńskiej wiosce. No bo dwie? AŻ DWIE? U ABORYGENÓW?
A Wy jak myślicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Akatsuki no Lunarion

Bohater
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ascalon

PostWysłany: Pon 19:41, 08 Sty 2007    Temat postu:

Właściwie to jest "Didgeridoo". Ale micik jest i tak zajebisty!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..::Brama Cieni - Gate of Shadows::.. Strona Główna -> Mitologia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin